A przynajmniej dążenia faszystowskie.
"...Małgorzata Kidawa-Błońska, posłanka PO, w rozmowie z Anitą Werner (TVN 24) i Pawłem Siennickim. Dodaje, że emocje na jakich bazuje Kaczyński są podobne do tych, które wykorzystywali naziści w 1933 roku. ..."
"Co Pani czuje, jak widzi marsze z pochodniami?
Jestem tym przerażona. Przecież te osoby wcześniej wychodzą z kościoła, a później idą z hasłami nienawiści i nietolerancji. To jest przerażające.
Na takiej glebie w 1933 r. rodził się faszyzm? "
itd
5 marca 2005 r.
"Pochód pamięci Jacka Kuronia z pochodniami przeszedł ulicą Piotrkowską do placu Wolności.
W sobotę wieczorem przeszedł ulicą Piotrkowską marsz pamięci Jacka Kuronia. Łodzianie zatrzymywali się z zainteresowaniem i dopytywali, o co chodzi. Przy al. Piłsudskiego ruszyło z pochodniami około 150 osób. Większość uczestników to działacze młodzieżówki Unii Wolnosci, która miała w weekend w Łodzi obrady, ale niektórzy przyszli specjalnie po to, by oddać hołd Jackowi Kuroniowi.."
M K-B: Przez kilka lat zasiadała w Radzie m.st. Warszawy. Działała w Unii Wolności, następnie przystąpiła do Platformy Obywatelskiej, od 2006 kieruje warszawskimi strukturami partii.